Zakup samochodu wykorzystywanego w firmie w pewnym momencie wydaje się już nie wyrazem dobrej woli przedsiębiorcy, ale koniecznością, trudno bowiem wyobrazić sobie sprawnie działający podmiot gospodarczy, który bazuje na środkach komunikacji miejskiej albo na prywatnym samochodzie szefa. Teoretycznie zadanie nie należy zresztą do najtrudniejszych, do dyspozycji przedsiębiorców zostaje bowiem oddany zarówno samochodowy kredyt dla firm przyznawany przez niemal wszystkie banki, jak i leasing.
Analiza wad i zalet każdego z rozwiązań uświadamia jednak, że podjęcie decyzji o wyborze tego bardziej atrakcyjnego nie należy do najłatwiejszych. Jak łatwo się domyślić, tak w jednym, jak i w drugim przypadku możemy mówić zarówno o plusach, jak i o ograniczeniach, przedsiębiorca zaś musi myśleć przede wszystkim o tym, co może okazać się najlepsze dla zarządzanej przez siebie firmy.
Za skorzystaniem z leasingu samochodowego do niedawna przemawiała jego większa dostępność, na rozwiązanie tego rodzaju decydowali się więc przede wszystkim młodzi przedsiębiorcy mający świadomość tego, że kredyt dla nowych firm nie należy do rozwiązań, które łatwo można uzyskać. Na początku dwudziestego pierwszego możemy jednak odnieść wrażenie, że wspomniany wyznacznik traci na aktualności. Banki przyznające firmowe kredyty samochodowe starają się trafić do jak największej grupy klientów, wykazują się więc niespotykanym wcześniej liberalizmem, a niekiedy również gotowością do podjęcia z klientem negocjacji dotyczących zasad, na jakich przyznawane jest mu wsparcie.
Niezmiennie atutem leasingu samochodowego jest jednak to, że generuje on niewielką liczbę formalności. Przez cały okres jego trwania samochód nie jest własnością firmy, co znacznie ułatwia rozliczanie się z wydatków z nim związanych. W przypadku kredytu samochodowego nie ma już mowy o tego rodzaju dogodnościach, osoby, które decydują się na drugie z omawianych tu rozwiązań nie zawsze utrzymują jednak, że jest to ich wada. Samochodowe kredyty dla firm powiększają majątek przedsiębiorstwa, które decyduje się na tego rodzaju inwestycję, niejednokrotnie można więc usłyszeć, że mówimy w tym kontekście o naprawdę dużym zysku wartym poniesienia pewnych kosztów.
O to, czy bardziej opłaca się kredyt samochodowy, czy też leasing pytani są zarówno sprzedawcy aut firmowych, jak i pracownicy banków. Ważkie pytanie kierowane jest również do ekonomistów, którzy doradzają firmom różnej wielkości. Niemal za każdym razem słyszymy jednak, że jednoznaczna odpowiedź na nie nie istnieje, a to, co wydaje się atrakcyjne z punktu widzenia jednego przedsiębiorcy, w odniesieniu do innego nie ma racji bytu. Przed podjęciem decyzji o wyborze idealnego środka finansującego zakup firmowego samochodu warto zapoznać się z opiniami ekspertów, konieczne jest jednak również uświadomienie sobie, że każdy przypadek ma indywidualny charakter i powinien być właśnie w ten sposób postrzegany.
